Ok, zarosło mi nieco poletko, ale parę rzeczy nadrobić trzeba. Choćby właśnie Blood Dragon. Celowo pominąłem sobie „Far Cry 3” w tytule, bo jakoś mi tak te „farkraje” nie podchodzą, a mam nadzieję, że z Blood Dragon powstanie może oddzielny franchise.
Premiera konsolowa była sobie te 2 tygodnie temu, ale na boxy dla PC jeszcze trzeba czekać (digital już jest).
Launch trailer nadal miażdży pastiszem lat ’80.