Na początku był Chaos. I tutaj będzie dokładnie tak samo z wielu powodów, ale najważniejszy jest jeden – bo tak jest łatwiej. W gówno zawsze „łatwiej” wejść przez nieostrożność, czyż nie? No właśnie. Od jakiegoś czasu myślałem o blogu, ale zawsze byłem zbyt ostrożny. Pomyślałem sobie niedawno, że to przecież i tak bez znaczenia, po czym postanowiłem odważnie wykonać krok naprzód – ku kupie! ;)
Nie dałem się wciągnąć w pierwszy boom blogowy, w drugi ani trzeci też nie, więc to taki mój pierwszy raz, tak jakby ;) Powinno tu stać jak wół „Witaj świecie!”, ale ja ze światem wcale nie zamierzam się witać :P
Bywam tu i tam, a raczej bywałem, bo ostatnio faktycznie mnie niewiele. Ukrywałem się w szufladzie ;) Jednak najwyższa pora z niej wyleźć, ponieważ jak już wspomniałem na wstępie – to przecież i tak bez znaczenia – a szkoda trochę samego siebie, bo siedzenie w takiej szufladzie strasznie jest niewygodne.
Ok, więc po kiego wała rzucam swoją puszkę na to całe wysypisko śmieci. Komu? Po co? Na co? Sobie. Dla siebie. Na zaś, żeby było. Poza tym, to przecież moja puszka! Blog powstał oczywiście dla mnie w pierwszej kolejności. Co będzie z nim dalej – zobaczymy. Będę tu publikował co tylko znajdę i wyda mi się ciekawe. Tak naprawdę to ten blog ma pełnić rolę takich moich publicznych bookmarków, które do tej pory ciągle gubiłem przesiadając się z kompa na kompa, z systemu na system.
Będzie o grach, będzie o inspiracjach, może trochę ściągawek z programowania na użytek własny. Na pewno będzie to mój publiczny pierdolnik :)
Witaj Swiecie! ;)
No i wszystko popsułeś ;( Miało nie być żadnego „witaj” :P
A tak w ogóle – to zdrów czy nie zdrów? Żyw czy nie żyw? :P