Niedawno marudziliśmy w komentarzach, że od trailera do nowego Tomb Raidera to jakoś tak sucho… A zatem Blizzard „did it again”. O mało co, a bym się zesrał oglądając – takie epickie ;]
« Moje granie i nie-granie w 2012 Independent Games Festival 2013 »
Zergi w starcrafts są bardziej słitaśne, tu to wszystkie takie nadęte i z podniosłą muzyką. Ale ogólnie to ujdzie.
O matko, Tobie jak zawsze trzeba wszystko tłumaczyć, no ej meeen… No wiesz, bo tu chodzi o ten, no… A sam się domyśl. Masz podpowiedź – słowo klucz to „łepickość” ;D A z łepickością, to jak wiadomo – im bardziej wszystko nadęte, napuszone, no i z im bardziej podniosłą muzyką – tym bardziej jest właśnie łepicko ;D